-
Recykling po kenijsku
Jak dobrze, że w Europie, Ameryce Północnej, Kanadzie dbamy o środowisko i chętnie wyrzucamy wszystko co się zepsuło, czego użyliśmy jeden raz i z pewnością już nam się nie przyda. Dlatego to ląduje w różnych miejscach, na śmietniku, w kubłach rzeczy używanych, w pojemnikach Caritasu i innych. Kochani mam nadzieję, że dostrzegacie w tym zdaniu sarkazm. Uzurpowany recykling Bo my Europejczycy, Amerykanie, Kanadyjczycy i inni wielcy tego świata, nie dbamy o środowisko. Wyrzucamy wszystko. Od dawna nikt nie naprawia np. sprzętu AGD. Przecież lepiej kupić nowe żelazko jak się zepsuje dotychczasowe niż zanieść stare do naprawy, bo takich punktów usługowych jest jak na lekarstwo, a koszt naprawy przekracza koszt nowego…