Hotel Lily of Palm w Watamu potrafi oczarować

Watamu to niewielkie miasteczko oddalone od Malindi o 25 km. Plaże Watamu są piaszczyste i śnieżno-białe. Nie są to jednak plaże ciągnące się prze kilka kilometrów, a urocze zatoczki z turkusową, czystą i ciepłą wodą Oceanu Indyjskiego.

Hotel Lily of Palm w Watamu

To w okolicach Watamu na otwartym oceanie możemy spotkać delfiny. Watamu posiada dość pokaźną ofertę jeśli chodzi o bazę hotelową. Można też wynająć prywatne rezydencje. Nas urzekł jeden z hoteli o nazwie Lily of Palm. Uroczy hotel usytuowany w starym ogrodzie, pełnym różnej roślinności, począwszy od wysokich palm kokosowych, przez drzewa neem, płomień Afryki, krzewy bugenwilli, ligustr i hibiskusów.

Hotel oferuje ponad 70 pokoi. W większości z nich nie ma telewizorów, ale jest to zamierzone. Chodzi o to, abyście całkowicie oddali się relaksowi w tym cudnym miejscu. Oczywiście każdy pokój ma taras. Na nim znajdziecie sofy i fotele z miękkimi poduchami.

Basen, siłownia, turkusowy ocean

Na terenie znajduje piękny duży basen. Na niewielkiej plaży przy basenie znajdziecie siłownię. Sprzęt wykonany jest z drewna, żadnych metalowych sztang. Jednak gwarantuje wam, że można się się spocić ćwicząc w tym miejscu.

Widoki na turkusowy ocean z leżaków przy basenie zapierają dech w piersi. Hotel położony jest na wydmach. Ma prywatne zejście na plaże. Kąpiele w oceanie to dotykowa przyjemność dla osób, które mieszkają w Lily of Palm.

Galeria z Hotelu Lily of Palm

Poniżej możecie zobaczyć kilka zdjęć, które dla Was zrobiłam podczas naszej wizyty. Hotel Lily of Palm w Watamu to wybór dla osób, które cenią sobie egzotyczne widoki na turkusowy ocean oraz cenią sobie wygodę.